Matcha green tea cake

Jako wielka fanka zielonej herbaty w końcu zrobiłam ultra zielony tort.

Zakupiona puszka "Matchy" czekała już od lutego na swój premierowy pokaz. Majówka okazała się być dobrym momentem na zasmakowanie w musie z zielonej herbaty - w połączeniu z karmelowym ciastem, zielony mus był idealny w upalny dzień. Początkowo myślałam, że jest to deser wyłącznie dla entuzjastów zielonego naparu, tymczasem okazało się, że podbił on nie tylko moje podniebienie.

Intensywnie zielony kolor powstał z zaledwie jednej łyżki proszku herbacianego zaparzonego w mleku. Ja upiekłam karmelowe ciasto (bez jajek), można jednak użyć jakiegokolwiek innego biszkoptu.

Dla zainteresowanych zielonymi eksperymentami podaję przepis:

100 ml mleka
30 g miodu
1 płaska łyżka zielonej herbaty "Matcha"
100 ml śmietany kremówki
100 g jogurtu
1 łyżeczka agaru/ 1 łyżka żelatyny

Mleko należy podgrzać razem z miodem, następnie dodać zieloną herbatę i mieszając zagotować. Ubić śmietanę i delikatnie wymieszać z jogurtem. Dodać wystudzoną herbatę i wymieszać. Dodać rozpuszczoną i schłodzoną żelatynę (lub agar) i wymieszać. Przeciąć uprzednio upieczone ciasto i włożyć do formy, wlać połowę musu. Położyć drugą połowę ciasta i zalać resztą musu. Schłodzić przez noc.